Żaden z widocznych powyżej e-maili nie pochodzi z domeny mbank.pl. Wszystkie zostały dość niedbale napisane, choć nie ma w nich rażących błędów, dodatkowo w dwóch pierwszych szwankuje kodowanie znaków. Nadawca - jak zwykle w podobnych przypadkach - nakłania użytkownika do zalogowania się na konto bankowe. „Ze względu na dużą ilość ataków do kont naszych klientów przeprowadzamy dodatkową weryfikację” - czytamy we wszystkich wiadomościach.
Odnośnik zachował się tylko w jednej, prowadzi na stronę autoryzacja-mbank.com, która w niektórych przeglądarkach jest już oznaczana jako niebezpieczna. Poniżej można zobaczyć zrzut ekranu:
Strona ta bez wątpienia służy do wyłudzania poufnych danych od użytkowników mBanku - przestrzegam przed wpisywaniem na niej czegokolwiek.
Pewnie nawet wygodnie jest komputerowo te różne opłaty robić. A na pewno szybciej.
OdpowiedzUsuńAle trzeba uważać żeby rozmaici cwaniacy/złodzieje nie dobrali się do naszych pieniędzy.
Bo jak raz złapią dostęp do naszego konta to mogą raz, a nawet i znowu jeśli nie zmienimy haseł i tych innych rzeczy, regularnie nas obdzierać z naszych pieniędzy.
To zachować ostrożność. Spokojnie i dokładnie czytać co przychodzi i nic pospiesznie, nie klikać nie podawać.
nie mam kontaktu z bankiem nie korzystam z usług banku wpłacam pieniadze na poczcie.
OdpowiedzUsuńDo jakichkolwiek kontaktów finansowych z nowym bankiem trzeba poznać bezpośrednio
OdpowiedzUsuń(t.j. możliwie osobiście) regulaminy bankowe. W razie wątpliwości uzyskać dodatkowe informacje.