środa, 19 września 2018

Ewolucja mojego wykorzystania tego bloga, od kursantów do klientów firmowych

Jak patrzę na całą historię tego bloga i od czego faktycznie zacząłem moją fascynacje internetem i tym że tak naprawdę na samym początku było dla mnie ważne by dzielić się dobrymi i sprawdzonymi informacjami. 

Faktem jest że świat otaczający nas tak bardzo pędzi że ciągle podejmujemy pruby by mu dorównać kroku. Szkoda że większość tych prób jest podejmowanych bez konkretnego związku z swoimi planami.

Powodem jest głos w twojej głowie który ciągle odciąga cię od twoich celów życiowych. Tajemniczo, zaskakująco ale całkowicie trafny temat.

Tym razem całkowicie poważnie, uważam że nasza przestrzeń publiczna zbyt mocno jest zakłócona przez ludzi wypowiadających się na tematy o których brakuje im wiedzy. Leją wodę tak bardzo by nas odbiorców zalać dużą ilością słów nie przynoszących kompletnie żadnych korzyści.

Z tego powodu powstał blog bez tych emocji

wtorek, 4 września 2018

Balans pomiędzy pracą a życiem prywatnym, czy

równowaga pomiędzy pracą a życiem, to możliwe. 
Zaczołem po polsku bez zbędnego nadęcia i korzystania z języka angielskiego. Tak zwyczajnie, bo moim zdaniem trzeba czuć to co się tworzy.  Początek rozmyślania na tym jak zyskać przewagę nad tym co różne osoby odbierają jako stałą gonitwę za pieniądzem.

Czy jest jakaś sensowna możliwość  by być gotowym na to by prowadzić nudne regularne życie.

Obecnie bardziej niż kiedyś zainteresowałem się tym tematem  ze względu na to że, zacząłem całkowicie inny etap mojej kariery zawodowej czy życiowej. Który większość ludzi uważa za dość rewolucyjne podejście.

Tak się składa że moja praca na przestrzeni czasu moja praca tak naprawdę nie zmienia się, ale   technologia sprawia że moja praca jest możliwa obecnie praktycznie z każdego miejsca w Europie, a przy pewnych nakładach nawet z każdego miejsca na kuli ziemskiej.

Praca z domu dla mnie to przeszłość, teraz interesuje mnie praca z miejsca w którym aktualnie jestem. Czy ktoś mnie może zatrudnić? Zdecydowanie nie, zacząłem działać jako samodzielny specjalista ds obsługi klienta i to podróżujący puki co po Niemczech.

Z uśmiechem przyglądam się rozważaniom na temat tego jak to pracodawcy i pracownicy szukają perfekcyjnego wykorzystania czasu pracy. Większość z uczestników tworzy konflikt pokoleń powodujący, konflikt wolności.

Jeśli jesteś w tym momęcie pracownikiem korporacji to zachęcam cię do tego by zastanowić się czy nie można twojej pracy sprzedawać w postaci usługi na otwartym rynku dzięki czemu mógł byś samodzielnie stanowić o tym co faktycznie chciałbyś ze swoim życiem.

To jednak wymaga, wzięcia odpowiedzialności za swoje decyzje i stworzyć zwartą ofertę która będzie zbierała twoje propozycje dla rynku i umożliwiała ci rozwój osobisty oraz finansowy.

 Na dzień dzisiejszy to firmy zgłaszają się do mnie i pytają czy byłbym zainteresowany podjęciem współpracy. Bo rynek niemiecki przyjmie każdą ilość pracowników w wybranych działach gospodarki, w związku z tym moja postawa jest otwarta na rozmowy o nieco wyższym poziomie wynagrodzenia które spowoduje że moje cele finansowe zostaną wypełnione.


Moim bieżącym celem zawodowym jest potrzeba zwiększenia potencjału by świadczyć moje Marketingowe usługi w Gdańsku by zrealizować nowy element rozwoju mojej działalności rynkowej.

Tak czy inaczej wszystko jest grą rynkową w której jeśli jesteś dostatecznie silny wyznaczasz zasady a jeśli pozwolisz sobie wmówić poddaństwo to godzisz się na słabe warunki.

Teraz pytanie do publiczności.
Jaką rolę w społeczeństwie ty przyjmujesz, zwycięzcy z dnia na dzień czy pokornego sługi który realizuje plan magicznego przyjaciela wyobrażonego przez przywódcę duchowego z dalekiego kraju?